Czego
nie należy robić pod wpływem alkoholu? Prowadzić samochodu,
podejmować ważnych decyzji, dzwonić do byłych itd. Allie Larkin
do tej listy dołożyła jeszcze jeden, ważny punkt: robić zakupów
w sieci.
Jak
bardzo ważna jest ta wskazówka przekonuje się bohaterka Zostań
Savannah. Bycie świadkiem ślubu swojej najlepszej przyjaciółki i
mężczyzny, w którym kocha się od lat jest dla niej tak
przygnębiającym przeżyciem, że wieczór spędza popijając
martini i oglądając „Rin Tin Tina”. Zainspirowana przygodami
dzielnego psa postanawia nabyć szczeniaczka. Pada na owczarka
niemieckiego. Savannah zakupuje go za pośrednictwem słowackiej
strony internetowej. Szumiący w głowie alkohol sprawia, że nie
przeszkadza jej fakt, że większość z zamieszczonego na niej
tekstu nie jest przetłumaczona na angielski. Ważne, że jest napis
„szczeniaczki” i że na zdjęciach psiaki wyglądają słodko.
Jak
można się domyślić zwierzak, który kilka dni później czeka na
nią na lotnisku zdecydowanie nie jest małą, słodką kuleczką.
Transporter, w którym przyleciał sięga Savannah do ud, a zakupiona
wcześniej obroża może mu się zmieścić jedynie na łapę.
Dodatkowo zwierzak rozumie komendy jedynie w języku słowackim, co
nieco utrudnia komunikację. Jednak Joe okazuje się być idealnym
lekarstwem na samotność. Dodatkowo sprawia, że Savannah zaprzyjaźnia się z
przystojnym weterynarzem.
Stworzenie,
które wprowadziło w życie bohaterki mnóstwo chaosu jednocześnie
pomoże jej odzyskać spokój i ułożyć swoją przyszłość.
Savannah musi nauczyć się żyć z jedynymi bliskimi jacy jej
pozostali, musi stawić czoła przeszłości i w końcu przekroczyć
próg rodzinnego domu.
Zostań
to całkiem sympatyczna książka o miłości i przyjaźni. Nie
należy spodziewać się nowatorskiej fabuły gdyż oparta jest na
typowym schemacie komedii romantycznej. Z wszystkimi jego wzlotami i
upadkami. Książka należy do tych przyjemnych lektur, które czyta się błyskawicznie. Przesycona jest nie tylko ciepłem, ale i humorem. Czytając o pierwszych kontaktach Savannah i Joe'go nie sposób się nie uśmiechnąć.
Zostań jest debiutem pisarskim Allie Larkin. Napisanie książki zajęło autorce 7 lat. W tym czasie w jej domu zamieszkał szczeniak owczarka niemieckiego, który stał się pierwowzorem Joe'go.
Przyznam, że jak na moje potrzeby Joe jest troszkę za grzeczny. Spodziewałam się, że będzie większym rozrabiaką (efekt namiętnego oglądania od najmłodszych lat filmów o psach- policjantach). Co nie zmienia faktu, że książka przypadła mi do gustu, znowu obudziła chęć posiadania psa i spowodowała maraton Komisarza Alexa.
Zostań jest debiutem pisarskim Allie Larkin. Napisanie książki zajęło autorce 7 lat. W tym czasie w jej domu zamieszkał szczeniak owczarka niemieckiego, który stał się pierwowzorem Joe'go.
Przyznam, że jak na moje potrzeby Joe jest troszkę za grzeczny. Spodziewałam się, że będzie większym rozrabiaką (efekt namiętnego oglądania od najmłodszych lat filmów o psach- policjantach). Co nie zmienia faktu, że książka przypadła mi do gustu, znowu obudziła chęć posiadania psa i spowodowała maraton Komisarza Alexa.
Ale słodkie psiaki! :) Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej książce, ale czuję, że przygody Savannah i Joe'go mogą poprawić humor, dlatego rozejrzę się za "Zostań". :)
OdpowiedzUsuńOj poprawiają zdecydowanie :)
UsuńBardzo chętnie sięgnęłabym po tę książkę, jako wielka miłośniczka psów. :)
OdpowiedzUsuńMnie się po lekturze znowu owczarek zamarzył :) Także polecam
Usuń