poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Mała czarna kuleczka... "Zostań".

Czego nie należy robić pod wpływem alkoholu? Prowadzić samochodu, podejmować ważnych decyzji, dzwonić do byłych itd. Allie Larkin do tej listy dołożyła jeszcze jeden, ważny punkt: robić zakupów w sieci.

Jak bardzo ważna jest ta wskazówka przekonuje się bohaterka Zostań Savannah. Bycie świadkiem ślubu swojej najlepszej przyjaciółki i mężczyzny, w którym kocha się od lat jest dla niej tak przygnębiającym przeżyciem, że wieczór spędza popijając martini i oglądając „Rin Tin Tina”. Zainspirowana przygodami dzielnego psa postanawia nabyć szczeniaczka. Pada na owczarka niemieckiego. Savannah zakupuje go za pośrednictwem słowackiej strony internetowej. Szumiący w głowie alkohol sprawia, że nie przeszkadza jej fakt, że większość z zamieszczonego na niej tekstu nie jest przetłumaczona na angielski. Ważne, że jest napis „szczeniaczki” i że na zdjęciach psiaki wyglądają słodko.

Jak można się domyślić zwierzak, który kilka dni później czeka na nią na lotnisku zdecydowanie nie jest małą, słodką kuleczką. Transporter, w którym przyleciał sięga Savannah do ud, a zakupiona wcześniej obroża może mu się zmieścić jedynie na łapę. Dodatkowo zwierzak rozumie komendy jedynie w języku słowackim, co nieco utrudnia komunikację. Jednak Joe okazuje się być idealnym lekarstwem na samotność. Dodatkowo sprawia, że Savannah zaprzyjaźnia się z przystojnym weterynarzem.

Stworzenie, które wprowadziło w życie bohaterki mnóstwo chaosu jednocześnie pomoże jej odzyskać spokój i ułożyć swoją przyszłość. Savannah musi nauczyć się żyć z jedynymi bliskimi jacy jej pozostali, musi stawić czoła przeszłości i w końcu przekroczyć próg rodzinnego domu.

Zostań to całkiem sympatyczna książka o miłości i przyjaźni. Nie należy spodziewać się nowatorskiej fabuły gdyż oparta jest na typowym schemacie komedii romantycznej. Z wszystkimi jego wzlotami i upadkami. Książka należy do tych przyjemnych lektur, które czyta się błyskawicznie. Przesycona jest nie tylko ciepłem, ale i humorem. Czytając o pierwszych kontaktach Savannah i Joe'go nie sposób się nie uśmiechnąć.

Zostań jest debiutem pisarskim Allie Larkin. Napisanie książki zajęło autorce 7 lat. W tym czasie w jej domu zamieszkał szczeniak owczarka niemieckiego, który stał się pierwowzorem Joe'go.

Przyznam, że jak na moje potrzeby Joe jest troszkę za grzeczny. Spodziewałam się, że będzie większym rozrabiaką (efekt namiętnego oglądania od najmłodszych lat filmów o psach- policjantach). Co nie zmienia faktu, że książka przypadła mi do gustu, znowu obudziła chęć posiadania psa i spowodowała maraton Komisarza Alexa.

4 komentarze:

  1. Ale słodkie psiaki! :) Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej książce, ale czuję, że przygody Savannah i Joe'go mogą poprawić humor, dlatego rozejrzę się za "Zostań". :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo chętnie sięgnęłabym po tę książkę, jako wielka miłośniczka psów. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się po lekturze znowu owczarek zamarzył :) Także polecam

      Usuń