Rozpoczynamy Nowy Rok i z tej okazji życzę Wam dużo szczęścia. Niech noworoczne postanowienia przetrwają dłużej niż do końca tygodnia :)
Ja rok zacznę od kolejnego półrocznego podsumowania wyzwania.
Nie ma co ukrywać: wyzwanie nam umarło. Przez ostatnie pół roku przeczytane zostały 62 książki i jest to wynik osiągnięty wspólnie przez 5 osób: Paulę (do której należy dokładnie połowa z zamieszczonych recenzji), Wiki, ania notuje, Iwonę S. i Sylwuchę (tak to się odmienia?). Dziewczynom serdecznie gratuluję osiągniętych wyników. Gdybym miała dziś robić nową zakładkę i nową listę osób, to byłaby ona nad wyraz skromna i zawierała jedynie te 5 nicków. I tym sposobem doszliśmy do ogłoszenia: jak łatwo się domyślić z poprzednich zdań była to ostatnia edycja wyzwania Nie tylko literatura piękna. Pomysł wyraźnie się wypalił, a zdecydowanie nie pomógł mu mój brak regularności i zaangażowania (w końcu sama też nie przeczytałam przez ostatnie pół roku nic do wyzwania. Choć zaczęłam, ale skończyć się jeszcze nie udało).
Za to postanowiłam się pobawić w statystyka i zebrać informacje ze wszystkich czterech części. Przypomnijmy sobie jak było:
![]() |
źródło |
- zaczęłyśmy w listopadzie 2012 r., a więc wyzwanie trwało ponad 2 lata. Przyznam, że nie miałam pojęcia, że aż tyle.
- do zabawy zgłosiło się 30 osób, z czego 24 przeczytały choć po jednej książce
- w sumie, w tym czasie, przeczytałyśmy 481 książek (najbardziej płodna
- najbardziej rozczytane były: Paula (112), Wiki (54), Agata CM (50), Sylwuch (42), ania notuje (33), Franca (29), Anek7 (27), Imani (25)
Serdecznie dziękuję wszystkim za zabawę. Na pewno nie ja jedna odkryłam tu książki, które koniecznie muszę przeczytać. Za następne ciekawe wyzwania wznoszę noworoczny toast.
Mam nadzieję, że znajdziesz jakiś pomysł na nowe wyzwanie, który wzbudzi ogromne zainteresowanie i nie będziesz się mogła opędzić ze zgłoszeń :)) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńNajpierw chyba powinnam popracować nad własną konsekwencją i regularnością :)
UsuńAle może jakiś pomysł się narodzi ;)
Gratuluje mimo wszystko, dwa lata wyzwania to piekny wynik. Widze, ze przeczytalam 25 ksiazek (Imani). Niezle, biorac pod uwage, ze w zeszlym roku zrezygnowalam z wyzwan, takze z Twojego.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na Nowy Rok!
Oczywiście, że miałam oba nicki ale tak przywykłam do starego, że o nowym zapomniałam. Przepraszam bardzo :)
Usuń25 to całkiem dobry wynik- ja w swoim wyzwaniu cały czas udział brałam, a mniej książek przeczytałam :D
Również samych szczęśliwości!
No nie będę ukrywać, że szkoda, uwielbiałam Twoje wyzwanie:)
OdpowiedzUsuńDało się po wynikach zauważyć :) Dziękuję bardzo za udział. Ale zamknięcie wyzwania było jedynym logicznym rozwiązaniem
UsuńCieszę się bardzo- taki był plan :)
OdpowiedzUsuńWyzwanie było świetne, ale w tym roku i tak zrezygnowałam z wielu z nich - w zasadzie ostatnio opuściłam się również w czytaniu "nie tylko literatury pięknej". Cieszę się ogromnie, że mogłam brać udział w tym wyzwaniu, bo było świetne. :)
OdpowiedzUsuń